Witam w kolejnym artykule z serii pułapki myślenia – mam nadzieję, że poprzednie wpisy były dla Ciebie przydatne 🙂 Dzisiaj przedstawię temat pod tytułem nieelastyczne myślenie, które również ma istotny wpływ na postępy w nauce oraz ogólny sukces językowy. Miłego czytania!
Asia uczestniczyła w lekcji języka norweskiego i podczas rozmowy w grupie popełniła kilka błędów językowych, które od razu poprawił lektor. Asia, wychodząc ze spotkania przygnębiona, pomyślała: „Podczas rozmowy popełniałam błędy. Jestem na maksa beznadziejnym rozmówcą. W ogóle nie umiem mówić”.
Jest to myślenie w stylu: „Albo czarne, albo białe…”, „Albo wygrasz, albo przegrasz”, „Albo się nauczę, albo to nie ma sensu”, „Albo będę miał poziom C2, albo to wszystko będzie bez sensu”, „Albo się nauczę mówić perfekcyjnie, albo nauka nie ma sensu”.
Myślenie nieelastyczne polega na prostym wyciągnięciu wniosku.
Niestety nie uwzględnia sytuacji, w której można zweryfikować prawdziwość tego wniosku. Takie myślenie często idzie w parze z silnymi osądami moralnymi i samoocenami, które mogą generować wiele niepotrzebnych emocji. Osoby myślące nieelastycznie zwykle próbują narzucić innym swój tok rozumowania, uważają, że istnieje tylko jedna racja. Nie chodzi tu o porzucenie swoich poglądów, przekonań czy wartości, ale o dopuszczenie do świadomości faktu, że każdy widzi i doświadcza tę samą sytuację na różne sposoby.
Myślenie czarno-białe polega na postrzeganiu siebie, ludzi czy okoliczności w kategoriach dwóch skrajności: coś jest albo dobre, albo złe, coś albo się udało, albo się nie udało. Często prowadzi to do perfekcjonizmu i przesadnej surowości wobec siebie, a niekiedy również w stosunku do innych. Stoją za tym założenia typu „Jeśli nie robię czegoś w 100% dobrze, to znaczy, że robię to źle”
Jakie są konsekwencje takiego myślenia?
1. Ucząc się języka obcego, nie dajesz sobie prawa do popełniania błędów.
W większości sytuacji dogadujesz się w obcym języku, a mimo to ciągle uważasz, że nie mówisz wystarczająco dobrze. Będziesz wkładał wysiłki w doszlifowywanie, poprawianie itp., ale nie wpłynie to znacząco na ogólną jakość mówienia, a warto byłoby się skupić na czymś innym.
2. Możesz mieć również problemy z zabraniem się do nowych zadań, które wydają Ci się trudne…
Bo z góry wiesz, że nie sprostasz własnym oczekiwaniom – a trudno zrobić na 100% dobrze coś, czego się wcześniej nie robiło… Z tej właśnie przyczyny ludzie często odwlekają różne rzeczy: umówienie się na kolejne spotkanie, zapisanie się na kurs, spotkanie w grupie, gdzie można porozmawiać po angielsku, wykonanie zadań gramatycznych, podjęcie nowej pracy. Organizując speakingcluby, często słyszałem (gdy pytałem o powód braku uczestnictwa): „Nie jestem jeszcze gotowy, za dwa–trzy miesiące dołączę”.
3. Przy ocenianiu wyników swojej pracy bądź postępowania możesz być bardziej skłonny do zwracania uwagi na to, co nie wyszło, a nie na to, co się udało.
Podobnie mogę postrzegać np. wyniki swojej nauki.
4. Jeśli nie jest idealnie, to jest do kitu…
Pułapki myślenia – ćwiczenia.
Ćwiczenie 1
Pomyśl o kimś, do kogo żywisz ciepłe uczucia. Wyobraź sobie tę osobę w sytuacji, w jakiej Ty się znajdujesz, oceniającą dane zdarzenie w czarno-białych kategoriach.
Co powiesz tej osobie? Czy zgodzisz się z jej punktem widzenia? Będziesz próbować ją pocieszyć, zwracając jej uwagę na rzeczy, o których sama nie pomyślała?
Asia z historii na początku tego podrozdziału powiedziałaby raczej: „Nie jest źle. Popełniłam trzy, może cztery błędy, tak że jak na kilkuminutową wypowiedź, jest dobrze”.
Ćwiczenie 2
Gdy zauważysz u siebie czarno-białe myśli, spróbuj od razu poszukać do nich argumentów „z drugiej strony…”.
Wcześniejszy przykład: Asia przygnębiona pomyślała: „Popełniłam błędy. Jestem na maksa beznadziejnym rozmówcą. W ogóle nie umiem mówić”.
Zauważywszy, że znów myśli w czarno-biały sposób, spróbowała znaleźć argumenty „z drugiej strony”: „Popełniłam błędy, ale z drugiej strony przez 95% czasu mówiłam dobrze gramatycznie, a ostatnim razem lektor nie poprawił mnie w ogóle”.
Ćwiczenie 3
Pomyśl: czy istnieją jakieś okoliczności łagodzące w sytuacji, w której się znalazłeś? Gdybyś był prokuratorem w sądzie, co powiedziałby adwokat w tej kwestii?
Ćwiczenie 4
Oceń konsekwencje. Czy taki sposób myślenia pomaga Ci, czy szkodzi? Jaki sposób myślenia byłby bardziej pomocny w tej sytuacji?
Bądź ze mną na bieżąco! W następnym artykule będzie mowa o kolejnym błędzie myślenia polegającym na wyciąganiu wniosków w oparciu o uczucia i emocje. Do zobaczenia 🙂