W pierwszej części artykułu opisałem 6 rad dotyczących tego jak nauczyć się angielskiego. Dzisiaj kolejne wskazówki! Zanim zaczniesz czytać, wróć proszę do pierwszej części, ponieważ bardzo ważne jest żebyś zaczął naukę od pierwszego kroku, jakim jest rozpisanie celów językowych. Jak to zrobić krok po kroku, znajdziesz tutaj:
1. Od ogółu do szczegółu
Skup się na ogóle, dopiero później przejdź do szczegółu. Im wyższy poziom językowy – przechodź bardziej do szczegółu. Co mam na myśli? Jeśli chcesz nauczyć się jeździć na rowerze i skupisz się jedynie na tym, by przejechać kilka metrów, to jest spora szansa, że tak się właśnie stanie. Jeśli skupisz się mocno na tym, jak najlepiej usiąść, jak położyć stopy na pedałach, jak szybko pedałować i czy kąt padania promieni słonecznych jest odpowiedni, to tych szczegółów będzie tak dużo, że zapomnisz o tym, żeby przejechać kilka metrów. Otrzymasz zbyt dużo elementów do zsynchronizowania w jednym momencie. Dlatego może się nie udać.
Czy na poziomie A1 lub A2 ma znaczenie poznanie narodowości, zasad – kiedy wstawić a, an, czy the przed rzeczownikiem, skoro ledwo co budujesz zdania i mówisz? Jeśli będziesz skupiał się na szczegółach, będziesz co chwilę analizował to, co mówisz i robisz, jak mówisz, będziesz się potykał o własne błędy i Twój postęp będzie powolny (niezauważalny).
Zbytnie przykuwanie wagi do szczegółów będzie też powodowało blokadę językową, ponieważ będziesz obawiał się tych potknięć, których jesteś świadomy. Będziesz ich dużo widział w swoich wypowiedział. Skoro ostatnie miesiące spędziłeś na analizowaniu tego i uczeniu się, będziesz na to zwracał uwagę i koncentrował się na tym, zapominając o tym, że chcesz mówić i dogadać się. Główny cel komunikacji (czyli komunikacja) zostanie zatracona.
To tak jakbyś chciał dobiec do mety biorąc udział w maratonie, ale zastanawiał się ciągle jak przebiec kolejny metr, czy dobrze stawiasz nogę, czy nacisk na podłoże jest właściwy i dobrze to w ogóle robisz. Rozumiesz różnicę? Często wywołuje to również przeczulenie na temat tego, jak mówisz itd. Dlatego (ucząc innych) stawiamy na to, by kursant jak najszybciej zaczął mówić, a później dopiero szlifujemy detal.
Tę samą zasadę stosuj, gdy uczysz się języka w domu. Im wyższy Twój poziom językowy, tym bardziej będziesz zwracał uwagę na detale, niuanse językowe i gramatyczne. Najpierw trzeba wydobyć diament, by go później oszlifować.
2. Jakość, a nie ilość
Nie potrzebujesz kolejnej gramatyki, kolejnego podcastu, książek czy materiałów, by zacząć się uczyć. Nie potrzebujesz ściągać ton materiału z internetu, by pracować nad podstawami angielskiego. Znajdź takie, które odpowiadają Ci wizualnie i są sprawdzone. Najlepiej sięgnij po największe wydawnictwa. Skup się solidnie na jednym wybranym materiale i przerabiaj go cały czas, dopóki nie opanujesz go solidnie.
Możesz myśleć, że coś tracisz, że inne materiały będą lepsze, fajniejsze, może bardziej skuteczne itd., ale często okazuje się, że jest to to samo, tylko przedstawione w trochę innej formie, może jest więcej kolorów, inne opakowanie itd. Skoro nie opanowałeś materiału z poprzednich materiałów/książek, to po co Ci kolejne? Skup się na jakości pracy, a nie na ilości.
Dlatego możesz słuchać i oglądać materiały anglojęzyczne wiele razy, bo chodzi o jakość. Dlatego możesz wracać do tych samych książek czy artykułów, które już przeczytałeś. Gdy zaczniesz czytać lub słuchać tego ponownie – odkryjesz w materiale nowe elementy, na które wcześniej nie zwracałeś uwagi.
Dlatego nie potrzebujesz dużo materiałów. Potrzebujesz często po nie sięgać. To podstawa, zwłaszcza jeśli chcesz szybko nauczyć się angielskiego od podstaw.
3. Otocz się językiem (ważna zasada: musisz rozumieć ok. 80% z tego, z czego korzystasz). Takich materiałów szukaj!
Magazyny.
Nie trzeba wyjeżdżać za granicę, by być otoczonym językiem. Kup gazety z Twojej ulubionej tematyki w Internecie i rozłóż je w domu, byś miał je pod ręką. Nie muszą to być najnowsze numery, bo chodzi o język angielski (a niekoniecznie najświeższe informacje), dlatego możesz kupić jakieś starsze magazyny na portalach z ogłoszeniami. Ja interesuje się psychologią, dlatego czytam Psychology Today, które można kupić na Allegro za 6-10 zł za numer. Również polskie wydawnictwa wydają tego rodzaju magazyny (Newsweek Polska Learning English).
Książki.
Podobnie jest z książkami. Książki kupowałem na OLX, wpisując frazę „książki po angielsku”. Kosztowały po 20-30 zł za sztukę. Trzeba jedynie poświęcić trochę czasu na znalezienie tych, które Cię interesują. Ale gdy już je kupisz, masz temat z głowy na kolejne kilka miesięcy. Anglojęzyczne książki znajdziesz też w Empiku. Niestety, nowe książki są już droższe i kosztują tam około 40-60 zł. Możesz skorzystać również z biblioteki miejskiej lub antykwariatu. Wiele razy będąc na Piotrkowskiej wchodziłem do antykwariatu i szukałem
takich książek. Wbrew pozorom – jest ich naprawdę wiele.
Radio.
Możesz znaleźć radiostację (z jakiegokolwiek miejsca na świecie) i słuchać na komputerze. Istnieją również takie aplikacje na telefon. Specjalnie nie polecam żadnych, ponieważ stacji jest tak bardzo dużo, że musiałbym wkleić tutaj kilkanaście linków, a i tak nie miałbym pewności, czy Ci się spodobają, dlatego lepiej będzie gdy wpiszesz odpowiednią frazę w wyszukiwarce. By znaleźć dowolną stację radiową (amerykańską, brytyjską) wpisz „radiostacje w języku angielskim” lub „american radio station”. Jeśli wolisz aplikację, podobną frazę wpisz w Google Play. Zainstaluj kilka i sprawdź, które najbardziej Tobie odpowiadają.
Podcasty.
Gdy wyszukasz frazę „esl podcast” (znajdziesz również na Spotify, czy Itunes) zobaczysz bardzo dużo materiałów do słuchania. Plusem tych nagrań jest to, że są krótkie i lektorzy mówią bardzo wolno, byś wszystko zrozumiał. Możesz słuchać tych nagrań w samochodzie, na siłowni lub gdy sprzątasz. Jeśli chcesz znaleźć różne podcasty, wpisz w Google frazę „podcast angielski” w różnych kombinacjach. W Internecie jest tego tak dużo, że nie wystarczyłoby Ci życia, by to wszystko przesłuchać, dlatego bądź wybredny. Znajdź swoją ulubioną tematykę, lektora (głos, tempo, akcent) oraz dostosuj nagranie do swojego poziomu językowego.
W przyszłym tygodniu ukaże się trzecia i ostatnia część tego artykułu! Opiszę w niej między innymi kolejne sposoby na zanurzenie i otoczenie się językiem, ale nie tylko 😉 Dlaczego jest to ważne w nauce angielskiego? Możesz przeczytać o tym już dzisiaj:
Świetny artykuł. Jestem bardzo zadowolony ,że trafiłem na ten artykuł. Wielu osobom wydaje się, że posiadają rzetelną wiedzę na ten temat, ale tak nie jest. Stąd też moje miłe zaskoczenie. Po prostu świetny artykuł. Zdecydowanie będę polecał to miejsce i częściej tu zaglądał, żeby poczytać nowe rzeczy.