Dwa tygodnie temu pisałem o tym jak ważne w procesie nauki języków obcych jest mierzenie postępów. Mam nadzieję, że zapoznałeś się z artykułem i pobrałeś gotowy zestaw mierników i już z nich korzystasz! 😊 Dzisiaj przedstawiam trzeci błąd – chcesz wyniku już teraz! Natychmiast! Już!
Jest popołudnie, wróciłaś wcześniej z pracy, zaczynasz robić obiad, a Twoje dziecko właśnie wróciło ze szkoły i mówi: mamo, nie idę więcej na karate albo nie idę więcej na angielski. Jako rodzic na pewno zapytasz: co się stało?
Często odpowiedź może brzmieć: nie idę, bo próbowałam już 3 razy zrobić szpagat i nie wyszło… i co wtedy odpowiesz? No tak córeczko, to bez sensu, znajdziemy Ci inne zajęcie? Raczej nie. Pewnie podejdziesz do swojego dziecka z wyrozumiałością i wyjaśnisz, że nie może oczekiwać sukcesu po 3 próbach, prawda?
Czemu z taką samą wyrozumiałością nie podejdziesz do siebie i swojej nauki języka?
Wiele osób tego nie wie, ale przyrost kompetencji nie jest liniowy tylko geometryczny. Co to oznacza ? Nie możesz oczekiwać, że ze spotkania na spotkanie będziesz coraz lepszy (za każdym razem). Przez wiele zajęć możesz nie zobaczyć zmian, a dopiero na 10 spotkaniu będziesz dopiero widział efekt, ponieważ coś zaskoczy.
Na Twój sukces w nauce języka obcego, wpływa Twoje nastawienie i oczekiwania.
Jeśli postawisz sobie poprzeczkę zbyt wysoko, tym trudniej będzie Ci osiągnąć zamierzony cel. Będziesz się bardziej stresował, bo będzie Ci bardziej zależało. A na naukę czegokolwiek stres nie wpływa zbyt dobrze. Masz lepsze rezultaty, gdy jesteś zrelaksowany, tak samo mówisz płynniej, kiedy jesteś odprężony. Nie możesz też oczekiwać od siebie zbyt wiele na wczesnym etapie nauki. Nawet jeśli jesteś na poziomie średnio-zaawansowanym, nie wyznaczaj nieosiągalnych celów (więcej poczytasz tutaj), daj sobie więcej czasu i bądź dla siebie bardziej wyrozumiałym, jak wyrozumiały jesteś dla swojego dziecka.
Chcesz wyniku już teraz – Ambicja
Osoby ambitne postawią sobie wysoko poprzeczkę, z uwagi na pragnienie sukcesu. Jeśli ta ich ‘ambicja’
nie jest dobrze zarządzana, będą mieli tendencje do nauki w napięciu, stresie, z uwagi na to, że chcą osiągnąć dany cel już teraz, najlepiej jutro. Krótkie ramy czasowe będą ich frustrowały (tutaj więcej o frustracji ). Ale kto wyznaczył im takie ramy ? Oni sami ! Z czego wynika ich ambicja ? To już temat na inny artykuł.
Do czego tutaj zachęcam, to REALNE spojrzenie na swoje możliwości czasowe.
Jeśli masz rodzinę i pracę, to oznacza, że nie masz 2 godzin dziennie na naukę języka obcego, dlatego ważne jest, byś rozsądnie dysponował swoim czasem i dobrze zaplanował ten czas. Im mniej go masz, by rozsądniej powinieneś obmyślić co musisz zrobić oraz kiedy i co najważniejsze REALNIE spojrzał na to, co możesz osiągnąć. Osoby ambitne mają tendencje to bardzo optymistycznego planowania.
Warto tutaj (jeśli masz spotkania z nauczycielem, gdzie masz indywidualne podejście) zapytać swojego trenera językowego, o to, co jest najważniejsze na Twoim etapie nauki. Niech konkretnie wskaże, które obszary Twojego języka (mówienia) wymagają poprawy, podciągnięcia. Bo przecież nie ma sensu skupiać się na tym, co jest mniej ważne, czy mniej potrzebne prawda ? Lektor również może ułożyć plan Twojej nauki, czyli to co masz konkretnie robić między kolejnymi spotkaniami.
Jeśli myślisz o tym, by nauczyć się mówić, warto tutaj zacząć naukę tak wcześnie jak to możliwe. Czasami deadline, taki jak wyjazd służbowy za tydzień, czy spotkanie z klientem za miesiąc, wymusi na Tobie naukę, ale nauce będzie towarzyszył stres i napięcie, które nie pomoże procesowi nauki. Dlatego jeśli wiesz, że w przyszłości będziesz potrzebował języka (za pół roku, za rok), warto rozpocząć naukę już po prostu teraz.
Pod koniec marca kolejny z serii artykułów o nieoczywistych błędach językowych, tym razem będę mówił o porażkach… Między innymi jak im zapobiec 🙂
