Musiał to być jeden z chłodniejszych poranków zbliżającej się zimy, gdy Mariusz, przewracając się na drugi bok w swoim ciepłym łóżku, został powitany paniczną myślą – To już dziś … To już dziś mam demo. Wiedział, że jeśli nie odezwie się po angielsku w satysfakcjonujący dla niego sposób w trakcie nadchodzącego call’a to zniknie w Czytaj więcej..