Autor książki 59 sekund. Pomyśl chwilę, zmień wiele Richard Wiseman, przeprowadził badania naukowe z dziedziny psychologii motywacji. W badaniach śledzono losy ponad 500 uczestników z całego świata, którzy starali się zrealizować wiele różnych celów (np. utrata wagi, zdobycie nowych kwalifikacji, znalezienie partnera, rzucenie palenia itp.). Jedną grupę obserwowano przez 6 miesięcy, drugą przez rok. Na początku badania większość uczestników wierzyła w swoje siły (to tak jak Ty, kiedy rozpoczynasz naukę języka angielskiego). Pod koniec badania poprosili o opis technik, jakich używali, by osiągnąć sukces i do jakiego stopnia im się powiodło. Zgadnij ilu procentom badanych udało się spełnić swoje zamiary i zrealizować ambicje? Odpowiedź to… 10%. Dość mało prawda? Co robili badani podczas tego kilku miesięcznego okresu? Część z nich robiła szczegółowe plany, mobilizowała się myśląc o kimś, kogo podziwia za jego osiągnięcia. Inni opowiadali o swoich zamiarach, czy wyobrażali sobie jak wspaniałe będzie życie, gdy osiągną wymarzony cel (na przykład jak wspaniale będzie, gdy płynnie przeprowadzą rozmowę po angielsku). Jest to mniej więcej to, co robimy starając się zrealizować nasze cele językowe. Wydają się to rozsądne sposoby, o których kiedyś słyszeliśmy, prawda? Niestety tylko część z nich (wg badanych) może zwiększyć nasze szanse na sukces. Wiele z nich jest mało skutecznych.
Ci badani, którzy korzystali z poniższych sposobów „motywowania się”, nie mieli szans na realizacje swoich zamierzeń. Sprawdź, czy Ty też z nich korzystasz:
- Mobilizowanie się myśląc o kimś, kogo podziwiasz za jego osiągnięcia (o kimś sławnym albo pełniącym ważne funkcje)
- Wyobrażasz sobie katastrofy, które nastąpią, jeśli nie osiągniesz wyznaczonego celu
- Starasz się stłumić niesprzyjające myśli
- Polegasz na swojej silnej woli
- Wyobrażasz sobie, jakie wspaniałe będzie życie, gdy osiągniesz wymarzony cel
Wszystkie te sposoby na motywację są mitem i niestety przeszkadzają w osiągnięciu zamierzonych celów.
Co w takim razie działa i jest skuteczne?
- Plan z konkretnym czasem realizacji.
Nikt nie zdobywa pierwszego miejsca na olimpiadzie bez specjalnego celu, ani nikt nagle nie otworzy firmy i nie wejdzie na listę najlepiej zarabiających firm na świecie bez konkretnego planu (biznesplanu). Co zatem robić? Stwórz ogólny cel, podziel go na mniejsze cele i stwórz procedurę określającą drogę do sukcesu (krok po kroku). Zmniejsza to obawy oraz wahania, szczególnie w przypadku osób, które zamierzają dokonać poważnych zmian w swoim życiu. „Chcę nauczyć się mówić płynnie” jest celem bardzo ogólnym. Za ogólnym. Jakie elementy składają się na ten cel? Gdzie będziesz rozmawiał? W jakich kontekstach? Z kim? O czym? Po tych pytaniach cel może brzmieć: „Potrafię przedstawić swoje cele sprzedażowe na corocznym spotkaniu z dyrekcją firmy oraz zrobić krótkie podsumowanie moich wyników za rok poprzedni”. Gdy masz taki cel – jakich słów i fraz będziesz potrzebował? Jakich struktur gramatycznych będziesz używał podczas spotkania? Które będą najpotrzebniejsze w tym kontekście? O czym jeszcze będziecie rozmawiać? Jakie pytania mogą paść z Twojej strony? O co oni mogą ciebie zapytać? Zapisz wszystkie możliwe pytania, które przychodzą ci do głowy. Co jeszcze innego może wydarzyć się podczas takiego spotkania? Gdyby spotkanie zakończyło się katastrofą, to o czym zapomniałbyś podczas przygotowań? Co jest zupełnie niepotrzebne i możesz pominąć (gramatyka, słownictwo)? Przygotowując się w ten sposób, diametralnie zwiększasz szanse osiągnięcia zamierzonego celu językowego.
- Opowiadaj o swoim zamierzeniach innym osobom.
Powiedz swojej rodzinie i znajomym, że zacząłeś uczyć się języka angielskiego. Zostaw taką informacje na Facebooku, czy na Instagramie. Pokaż zdjęcia innym jak się uczysz. Wspomnij o tym komuś. Wiele razy widziałem na Facebooku wpisy osób, które rozpoczynały jakiś nowy projekt i oznajmiały to swoim znajomym. Ludzie bardzo pozytywnie odbierają takie wiadomości i na pewno wspierają oraz motywują. Utrzymywanie celów w tajemnicy pomaga zniwelować strach przed porażką, co ułatwia rezygnacje ze zmian. Ludzie częściej trwają przy swoich poglądach i dotrzymują obietnic, jeśli są one publiczne.
- Pomyśl o korzyściach, pozytywnych skutkach osiągnięcia wyznaczonego celu.
Nie chodzi tutaj o fantazjowanie na temat tego jak będzie fajnie, ale chodzi o stworzenie konkretnej listy korzyści, jakie przyniesie zrealizowanie celów. Ważnym tutaj słowem jest słowo „konkretna”. We wspomnianym przeze mnie eksperymencie, nie powiodło się tym osobom, które częściej myślały o negatywnych skutkach porażki. Myślenie o korzyściach skłania do optymistycznego patrzenia w przyszłość. Nie mówimy tutaj o ezoteryce, czyli prawie przyciągania, ale raczej o psychologii.
- Nagradzaj się.
Uczestnicy badania, którzy osiągnęli swoje cele nagradzali się, nawet drobną przyjemnością. Nagradzanie się jest kluczową formą wzmocnienia swojego nawyku. Przyjemność zwiększa szanse na powtórzenie nawyku (powtarzanie słownictwa, uczenie się gramatyki itp.). Im większą nagrodę damy sobie – tym silniejsze będzie warunkowanie. Im ważniejsza nagroda dla ciebie – tym bardziej zadziała. Ważna kwestia! Nagroda musi nastąpić zaraz po działaniu. Nie po 2, czy 3 godzinach. Więcej o systemie gratyfikacji tutaj („Czy nagradzanie siebie działa ?” – o nagradzaniu artkuł). Częściej spotkałem się z tym, że osoby uczące się języków, nie nagradzają się w ogóle. Pędzą od jednej aktywności do drugiej i zapominają o tym ważnym elemencie budowania nawyku.
- Zapisuj wszystko co zrobiłeś.
Zapisywanie postępów, korzyści oraz nagród podnosi szanse na sukces. Mogą to być wykresy (ilości poznanych słów) przyklejane na lodówki, czy tabela w Excelu z wypisanymi tematami, które przerobiłeś już z lektorem. Musisz mieć naoczne dowody na to, że wykonałeś kawał dobrej roboty 😉. Dlatego świetnym narzędziem do nauki słów są fiszki (papierowe), gdzie na własne oczy widzisz swój postęp. To bardzo motywuje do nauki. Są badania, które to potwierdzają. Dlatego używanie ich uznaje za najbardziej efektywną metodę jeśli chodzi o naukę słów. Więcej dowiesz się na ten temat tutaj („Fiszki. Jak się uczyć?”).
Źródło:
Wiseman R. , 59 sekund. Pomyśl chwilę, zmień wiele, W.A.B., 2012
